ZDROWIE

Karkonoskie skarby – Shot imbir z kurkumą

Okres wakacyjny dobiega końca, praktycznie zostało parę dni. Mój urlop już dawno poszedł w zapomnienie, ale nie do końca. Po raz pierwszy w życiu byłam w górach, którymi upajałam się od świtu do nocy. Jak narkoman wciągałam je wszystkimi zmysłami. Najzwyczajniej w świecie zakochałam się w nich i za rok tam wracam. Mam przynajmniej taki zamiar.

Powrót do rzeczywistości był trudny i nadal odczuwam brak górskiego powietrza i krajobrazu. Kawy pitej na tarasie o wschodzie słońca i czeskiego piwa o zachodzie. Jednak nadszedł czas, aby zadbać o siebie i rodzinę na zbliżające się chłodne dni, ponure wieczory i depresyjne momenty.

Po powrocie z urlopu do domu całkiem przez przypadek odkryłam coś, co mogłabym doświadczyć na własne oczy, będąc na urlopie, a nawet nie wiedziałam, że takie karkonoskie skarby miałam pod samym nosem.

Dlatego regularnie o tych skarbach będę Wam pisała i polecała, bo warto bez dwóch zdań.

Już teraz zadbajcie o swoją odporność na następne miesiące, a organizm sowicie Wam podziękuje.

Kurkuma

Już o niej pisałam, ale przypomnę Wam, jak zbawienny wpływ ma na nasze zdrowie. A mianowicie: obniżanie poziomu cukru we krwi, działanie na trójglicerydy we krwi, właściwości przeciwzapalne, działanie przeciwdepresyjne, przeciwlękowe, na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, na wrzody żołądka, odchudzanie, choroby wątroby, dla sportowców i osób aktywnych fizycznie. Więcej możecie przeczytać w moim artykule

Imbir

Zawiera mieszaninę związków biologicznie czynnych (m.in. alkohol, olejki eteryczne, gingerol), dzięki którym nasz mózg pracuje wydajniej, wątroba sprawniej odtruwa organizm, a układ pokarmowy produkuje jeszcze większe ilości enzymów trawiennych.

Właściwości imbiru:

  • imbir korzystnie wpływa na proces trawienia;
  • niweluje wzdęcia;
  • może przeciwdziałać zakrzepicy żył;
  • może być stosowany wspomagająco przy wysokim poziomie cholesterolu;
  • stosowany jest w terapii migreny;
  • właściwości odkażające na ból gardła;
  • rozpuszczony w wodzie pomaga w higienie jamy ustnej;
  • właściwości przeciwbólowe wykorzystywane są w leczeniu bóli miesiączkowych;
  • pomaga na obrzęki;
  • pobudza krążenie;
  • wspomaga leczenie bólu mięśni i stawów;
  • rozgrzewa.

Jako środek wspomagający leczenie imbir stosowany jest w przypadku takich dolegliwości, jak: zapalenie płuc, opuchlizna, wymioty i nudności, problemy z koncentracją, problemy z krążeniem, nieświeży oddech, zapalenie oskrzeli, migrenowe bóle głowy, choroba lokomocyjna.

Dzika róża

Układ odpornościowy jest nie tylko wzmacniany przez owoce dzikiej róży, ale także odbudowywany, w momencie, kiedy jest osłabiony. W czasach zwiększonego zapotrzebowania na witaminę C takich jak przeziębienia czy działanie wirusa, ze zwiększonym stresem lub w czasie ciąży, szczególnie zalecane jest spożywanie ekstraktu z dzikiej róży o wysokiej czystości. Dzięki dzikiej róży jako suplementowi diety objawy, które są zwykle spowodowane słabym układem odpornościowym, mogą ulec poprawie lub całkowicie zniknąć. Objawy obronne obejmują na przykład ciągłe wyczerpanie w ciągu dnia, zmęczenie, bladą cerę lub częste przeziębienia.

SHOT w roli głównej

Nie trzeba więcej pisać i mówić, jak zbawienne na naszą odporność mają te dwa składniki połączone ze sobą w jedną całość. I właśnie ten cudowny duet odkryłam jako pierwszy. W formie, której nigdy wcześniej nie próbowałam. Shot, bo o nim mowa, jest wręcz rewelacyjny.  

To esencja świeżości, tłoczony bezpośrednio z owoców, nie z koncentratu. Bez jakichkolwiek sztucznych dodatków. Naturalny osad to prawdziwa skarbnica substancji odżywczych, o czym pisałam wyżej. Mocny shot to czysty i prosty skład o orzeźwiająco-rozpalającym smaku!

Zapytacie, o czym dokładnie mówię? Otóż o karkonoskim skarbie, który w niewielkiej ilości wystarczy wypić 1-2 razy dziennie a zrobi robotę. Jest mocny, a to zasługa imbiru. Można go pić małymi porcjami. Z dodatkiem cynamonu i kilku kropel cytryny wzbogaca kubki smakowe. Smakuje wyśmienicie. Bałam się, że dzieciom nie zasmakuje, a okazało się, że to, co zakupiłam, zniknie w mgnieniu oka. Wcale się tym nie martwię, bo to dla ich zdrowia. Dziękuję Karkonoskiej Tłoczni, że są, a cuda się zdarzają, ponieważ nie wierzyłam, iż przekonam wszystkich domowników do regularnego spożywania tego eliksiru zdrowia.

A taki megaskarb, bombę prozdrowotną można nabyć tutaj.

Z kodem: mygreymoon każdy z Was otrzyma rabat.

Produkty Karkonoskiej Tłoczni – powstają z pasji i zamiłowania do zdrowia wyjątkowe produkty klasy premium. To, co ich wyróżnia na rynku to przede wszystkim jakość naturalnych wyrobów. Przez wąską specjalizację są w stanie przykładać najwyższą uwagę i dbałość o każdy najmniejszy detal przy produkcji. Stosują bardzo rygorystyczne podejście do wyboru najlepszych możliwych surowców dostępnych na rynku, tak abyście mieli pewność, że otrzymujecie od natury to, co najbardziej istotne – właściwości zdrowotne i najlepszy możliwy smak i aromat. 

Życząc Wam wszystkiego dobrego, jeszcze przed sezonem jesienno-zimowym, zachęcam zadbać o to, co w życiu najcenniejsze – ZDROWIE

Źródło: Karkonoska Tłocznia

Yvonne

MY GREY MOON  nie jest i nie będzie blogiem zawierającym narzucone i wygodne informacje dla czyjegoś widzi mi się. Jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną naukę, technikę, badania oraz  wiedzę i moje doświadczenia rodzą się treści  indywidualne, czasami może niekomfortowe czy kontrowersyjne, wzbudzające złość, odrazę a nawet zazdrość.  Dla mnie ważne jest to, czego doświadczyłam i co sprawdziłam, czym mogę się podzielić, aby pomóc lub przynajmniej spróbować .  Inaczej nie będzie.  Zdrowie, uśmiech i zadowolenie ludzi jest dla mnie największą nagrodą.

Dodaj komentarz, opinię, propozycję:

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.