TAPETA NA PULPIT – STYCZEŃ 2018
W tym roku publikowałam na Instagramie tapety na pulpit. Nie było ich jeszcze na moim blogu. W tym roku regularnie będę zamieszczać je tutaj, byście mogli łatwiej je pobierać. Jak zawsze, będą miały formę kalendarza. Bądź, co bądź, to każdy do jakiegoś kalendarza zagląda. Teraz będzie on pod ręką, dostępny na Waszym pulpicie komputera. Zamieszczam dzisiaj trzy wersje rozdzielczości 1920×1080, 1440×900, 1600×900. Są to najczęściej spotykane rozdzielczości monitorów. Nie mniej jednak pobranie jakiejkolwiek z zamieszczonych, równie dobrze rozmieści się na każdym z monitorów. Z biegiem czasu będę zwiększać ich ilość . Może mi pomożecie w propozycjach dla siebie?
Styczeń to miesiąc imprez i karnawału, dlatego skojarzył mi się z balonami. Takimi jak na Sylwestrowych salach. Oczywiście każdemu z Was ten miesiąc będzie przypominał co innego.
Kolorysta turkusowo – niebieska, zimna, lodowa. Moje córki stwierdziły, że kolor przypomina im sukienkę Elsy z filmu “Kraina lodu”. Więc jak widzicie, każdy ma swoje własne, osobiste skojarzenia.
Dla mnie styczeń to trudny miesiąc w roku. Nie pałam do niego miłością. To czas nowego, to czas zmian i przygotowań do kolejnego, niepewnego roku, to taki jakiś ogólny chaos. Wszystko takie jakby “zamrożone”, nowe prognozy, i plany, nowe deklaracje i postanowienia, które w większości nie są zrealizowane, nowe podwyżki, nowe opłaty itd. Te ostatnie u wszystkich, a bynajmniej u większości z Was nie wzbudza radości. Więc zamiast się smucić, żyjmy dniem dzisiejszym i cieszmy się każdą bieżącą chwilą, bo jutro jest niewiadome, po co się martwić na zapas.
Poniżej oddaję w Wasze ręce tapety do pobrania w pliku JPG.
POBIERANIE JUŻ JEST NIEAKTUALNE
Pozdrawiam