DO DRUKU,  KULINARIA

RODZAJE KAW NA BAZIE ESPRESSO – TABLICA DO DRUKU

Ilu z z nas rano krzyczy “kawa, kawa, kawa”, “oddam życie za kawę” i różne tam czarodziejskie nawoływania do wypicia tego czarnego napoju. Jedni przy jej filiżance się budzą a inni delektują. Ja traktuje ten napój jak jeden z wielu. Lubię się nią raczej delektować, zwłaszcza jak jest oryginalnie zaparzona i przede wszystkim pięknie podana. Lubię eksperymentować z kawą.

Używam wiele urządzeń do jej przygotowywania: ekspres ciśnieniowy, ekspres przelewowy, kawiarka (caffetierka), w filtrze i oczywiście w sposób tradycyjny jak w Turcji  – miedziany tygielek. Każda smakuje inaczej. Wbrew powszechnemu w Polsce poglądowi, kawa zalewana, nie jest kawą po turecku. Sposób jej parzenia jest zupełnie inny. Bardzo drobno zmieloną kawę i zmieszaną z cukrem należy wsypać do tygielka (najlepiej miedzianego), zalać zimną wodą i kilka razy podgrzewać (nie dopuszczając do gotowania) aby wywar się podniósł. Zanim przelejemy gorący napar do filiżanek, należy dodać kilka kropel zimnej wody aby fusy osiadły na dnie.
Warto dodać do kawy odrobinę cynamonu lub kardamonu, co wzbogaci jej smak.

Espresso, cappuccino, latte, americano……Ale czym one się dokładnie różnią? Espresso – wiadomo. Latte ma więcej  mleka, niż cappuccino. Americano to „duża czarna”.
Co jednak zamówić kiedy w menu pojawią się również takie kawy jak np. flat white, Romano lub Marochino? Zdecydować się na chybił trafił, czy wybrać dobrze znane cappuccino? Tablica, którą Wam przygotowałam do druku, rozwieje Wasze wątpliwości.

Należy się Wam jednak jedno małe wyjaśnienie. Kawy o których piszę, to kawy najbardziej popularne i mniej lub więcej włoskie. Są jednak kraje poza Italią, jak na przykład Ameryka Południowa,  gdzie sposoby jej przygotowania są różnorodne. Nie oszukujmy się , są setki sposobów jej sporządzania.

Dla przykładu tych najpopularniejszych z popularnych:

Espresso – jeden z symboli Włoch, obok pizzy, Coloseum i  Ferrari. Ma 25-30 ml, czas ekstrakcji (czyli przepuszczania wody przez zmieloną kawę w ekspresie) wynosi około 25 sekund, a temperatura użytej wody powinna wahać się w przedziale 88-92°C. UWAGA! Nie ma czegoś takiego jak „ekspresso”, co niekiedy można usłyszeć od klientów w kawiarniach. Sama nazwa „espresso” nie ma nic wspólnego z szybkością jego przygotowania, ale pochodzi od włoskiego przymiotnika espressivo, który oznacza wyrazisty, wyraźny. Espresso często podawana jest z dodatkową wodą w oddzielnej szklance czy literatce. A to dla tych, którym samo czyste espresso wywala oczy a serce wstaje poprzek

Cappuccino – podąża zaraz za espresso, które stanowi jego bazę. Do cappuccino używa się około 100 ml mleka, które po spienieniu powinno mieć 125 ml objętości. Przygotowany napój ma zatem wg włoskich standardów 150 ml. Mleczna pianka na powierzchni ma 1-2 cm grubości i jest całkowicie pozbawiona pęcherzyków powietrza, ma kremową konsystencję. Nazwa „cappuccino” pochodzi od koloru habitu kapucynów, który jest brązowo-biały.

Latte – tam, gdzie cappuccino, tam też latte. Jest w nim więcej mleka („latte” znaczy mleko), jego objętość to 200 ml lub więcej, a spienione mleko zajmuje tylko trochę miejsca na samej górze. Latte (oraz cappuccino) we Włoszech pija się tradycyjnie do śniadania.

Flat white – czyli „biała płaska”. Jest to kawa nie pochodząca z Włoch, lecz z Australii lub Nowej Zelandii . Tradycyjnie przygotowuje się ją z podwójnego espresso, które zalewa się gorącym mlekiem (niekiedy może być lekko spienione, ale tylko trochę). Jak nazwa wskazuje, flat white powinna być płaska na powierzchni.

Americano – espresso zalane gorącą wodą. Jej ilość jest bardzo różna: od 25-30 ml (co daje proporcje espresso do wody 1:1 i taka kawa jest nazywana w Ameryce „italiano” lub „short americano”) do 470 ml (co z kolei daje półlitrowy kubek „lury”). Uważa się, że americano narodziło się we Włoszech w trakcie II wojny światowej. Amerykańscy żołnierze prosili wówczas o dolewanie do espresso wody, tak aby otrzymać kawę podobną do tej, jaką pili w domu.

Są różnice między krajami, ba! nawet między regionami w jednym państwie mogą istotnie zmienić znaczenie niektórych nazw.

Przykładowo;

  • w Ameryce espresso con pannakawa po wiedeńsku to praktycznie to samo,
  • podobnie jak americanolungo.
  • Dry cappuccino jest popularne w Ameryce w wersji z bitą śmietaną, co z kolei w Europie może być uznane za kawę po wiedeńsku.
  • W Australii z kolei flat white będzie właściwie tym samym co latte we Włoszech.

Zabierajmy się więc do jej parzenia. Będzie ciekawym dodatkiem do mundialu dla tych, co nie piją piwa

Poniżej tablica do pobrania i samodzielnego wydruku w formacie A3 lub A4

.

*

Uwagi do pobieranych projektów !

  • Projekty przygotowane są do druku w wysokiej rozdzielczości.
  • Do wydruku nadaje się najlepiej papier o gramaturze powyżej 160 g  
  • Można drukować na  drukarce domowej atramentowej i laserowej, kolorowej lub czarno-białej.
  • Plik udostępniam w formacie PDF, JPEG lub PNG
  • Projekty i grafiki możecie używać na prywatny użytek, nie możecie go rozpowszechniać.Możecie natomiast udostępniać dalej w postaci linku do tego posta. PLIKÓW NIE MOŻNA SPRZEDAWAĆ ANI MODYFIKOWAĆ!

Życzę smacznego Podzielcie się swoimi wrażeniami z picia kawy

A tak na koniec. Ja osobiście zakochana jestem w cappuccino i affogato. A jak u Was?

Podobne wpisy:

MY GREY MOON  nie jest i nie będzie blogiem zawierającym narzucone i wygodne informacje dla czyjegoś widzi mi się. Jest to miejsce, gdzie w oparciu o współczesną naukę, technikę, badania oraz  wiedzę i moje doświadczenia rodzą się treści  indywidualne, czasami może niekomfortowe czy kontrowersyjne, wzbudzające złość, odrazę a nawet zazdrość.  Dla mnie ważne jest to, czego doświadczyłam i co sprawdziłam, czym mogę się podzielić, aby pomóc lub przynajmniej spróbować .  Inaczej nie będzie.  Zdrowie, uśmiech i zadowolenie ludzi jest dla mnie największą nagrodą.

Dodaj komentarz, opinię, propozycję:

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.