STRONA GŁÓWNA
Aktualności
- ZDROWIEKarkonoskie skarby – Shot imbir z kurkumąOkres wakacyjny dobiega końca, praktycznie zostało parę dni. Mój urlop już dawno poszedł w zapomnienie, ale nie do końca. Po raz pierwszy w życiu byłam w górach, którymi upajałam się od świtu do nocy. Jak narkoman wciągałam je wszystkimi zmysłami. Najzwyczajniej w świecie zakochałam się w nich i za rok tam wracam. Mam przynajmniej taki zamiar. Powrót do rzeczywistości był trudny i nadal odczuwam brak górskiego powietrza i krajobrazu. Kawy pitej na tarasie o wschodzie słońca i czeskiego piwa o zachodzie. Jednak nadszedł czas, aby zadbać o siebie i rodzinę na zbliżające się chłodne dni, ponure wieczory i depresyjne momenty. Po powrocie z urlopu do domu całkiem przez przypadek odkryłam coś, co mogłabym doświadczyć na własne oczy, będąc na urlopie, a nawet nie wiedziałam, że takie karkonoskie skarby miałam pod samym nosem. Dlatego regularnie o tych skarbach będę Wam pisała i polecała, bo warto bez dwóch zdań. Już teraz zadbajcie o swoją odporność na następne miesiące, a organizm sowicie Wam podziękuje. Kurkuma Już o niej pisałam, ale przypomnę Wam, jak zbawienny wpływ ma na nasze zdrowie. A mianowicie: obniżanie poziomu cukru we krwi, działanie na trójglicerydy we krwi, właściwości przeciwzapalne, działanie przeciwdepresyjne, przeciwlękowe, na wrzodziejące zapalenie jelita grubego, na wrzody żołądka, odchudzanie, choroby wątroby, dla sportowców i osób aktywnych fizycznie. Więcej możecie przeczytać w moim artykule Imbir Zawiera mieszaninę związków biologicznie czynnych (m.in. alkohol, olejki eteryczne, gingerol), dzięki którym nasz mózg pracuje wydajniej, wątroba sprawniej odtruwa organizm, a układ pokarmowy produkuje jeszcze większe ilości enzymów trawiennych. Właściwości imbiru: imbir korzystnie wpływa na proces trawienia; niweluje wzdęcia; może przeciwdziałać zakrzepicy żył; może być stosowany wspomagająco przy wysokim poziomie cholesterolu; stosowany jest w terapii migreny; właściwości odkażające na ból gardła; rozpuszczony w wodzie pomaga w higienie jamy ustnej; właściwości przeciwbólowe wykorzystywane są w leczeniu bóli miesiączkowych; pomaga na obrzęki; pobudza krążenie; wspomaga leczenie bólu mięśni i stawów; rozgrzewa. Jako środek wspomagający leczenie imbir stosowany jest w przypadku takich dolegliwości, jak: zapalenie płuc, opuchlizna, wymioty i nudności, problemy z koncentracją, problemy z krążeniem, nieświeży oddech, zapalenie oskrzeli, migrenowe bóle głowy, choroba lokomocyjna. Dzika róża Układ odpornościowy jest nie tylko wzmacniany przez owoce dzikiej róży, ale także odbudowywany, w momencie, kiedy jest osłabiony. W czasach zwiększonego zapotrzebowania na witaminę C takich jak przeziębienia czy działanie wirusa, ze zwiększonym stresem lub w czasie ciąży, szczególnie zalecane jest spożywanie ekstraktu z dzikiej róży o wysokiej czystości. Dzięki dzikiej róży jako suplementowi diety objawy, które są zwykle spowodowane słabym układem odpornościowym, mogą ulec poprawie lub całkowicie zniknąć. Objawy obronne obejmują na przykład ciągłe wyczerpanie w ciągu dnia, zmęczenie, bladą cerę lub częste przeziębienia. SHOT w roli głównej Nie trzeba więcej pisać i mówić, jak zbawienne na naszą odporność mają te dwa składniki połączone ze sobą w jedną całość. I właśnie ten cudowny duet odkryłam jako pierwszy. W formie, której nigdy wcześniej nie próbowałam. Shot, bo o nim mowa, jest wręcz rewelacyjny. To esencja świeżości, tłoczony bezpośrednio z owoców, nie z koncentratu. Bez jakichkolwiek sztucznych dodatków. Naturalny osad to prawdziwa skarbnica substancji odżywczych, o czym pisałam wyżej. Mocny shot to czysty i prosty skład o orzeźwiająco-rozpalającym smaku! Zapytacie, o czym dokładnie mówię? Otóż o karkonoskim skarbie, który w niewielkiej ilości wystarczy wypić 1-2 razy dziennie a zrobi robotę. Jest mocny, a to zasługa imbiru. Można go pić małymi porcjami. Z dodatkiem cynamonu i kilku kropel cytryny wzbogaca kubki smakowe. Smakuje wyśmienicie. Bałam się, że dzieciom nie zasmakuje, a okazało się, że to, co zakupiłam, zniknie w mgnieniu oka. Wcale się tym nie martwię, bo to dla ich zdrowia. Dziękuję Karkonoskiej Tłoczni, że są, a cuda się zdarzają, ponieważ nie wierzyłam, iż przekonam wszystkich domowników do regularnego spożywania tego eliksiru zdrowia. A taki megaskarb, bombę prozdrowotną można nabyć tutaj. Z kodem: mygreymoon każdy z Was otrzyma rabat. Produkty w Karkonoskiej Tłoczni – powstają z pasji i zamiłowania do zdrowia wyjątkowe produkty klasy premium. To, co ich wyróżnia na rynku to przede wszystkim jakość naturalnych wyrobów. Przez wąską specjalizację są w stanie przykładać najwyższą uwagę i dbałość o każdy najmniejszy detal przy produkcji. Stosują bardzo rygorystyczne podejście do wyboru najlepszych możliwych surowców dostępnych na rynku, tak abyście mieli pewność, że otrzymujecie od natury to, co najbardziej istotne – właściwości zdrowotne i najlepszy możliwy smak i aromat. Życząc Wam wszystkiego dobrego, jeszcze przed sezonem jesienno-zimowym, zachęcam zadbać o to, co w życiu najcenniejsze – ZDROWIE Źródło: Karkonoska Tłocznia Yvonne [...]28 sierpnia 2024
- ZDROWIEWitamina, która ma wpływ na nieprawidłowe badaniaOd lat media bombardują nas reklamami o witaminie, która ma poprawić nasz stan skóry, włosów i paznokci. Kupujemy i zażywamy ją bez opamiętania, bez badań, bez pomyślunku. A co się okazuje? Witamina ta, to B7 zwana biotyną. A jak wskazują badania niedobór biotyny w naszym środowisku jest znikomy. Więc zażywanie jej bez wcześniejszych badań, jest wręcz niepotrzebne. Niedobór biotyny jak twierdzą farmaceuci, skutkuje wypadaniem włosów, a tak naprawdę przyczyna ich wypadania leży po innej stronie. W każdym bądź razie należy robić to z głową. Bardzo niewskazane jest jej zażywanie, kiedy poddani musimy być badaniom laboratoryjnym. Bowiem ta właśnie witamina zakłóca prawidłowy wynik takich badań jak: badanie poziomu witaminy D (zawyża wynik) FSH, LH, PRL (prolaktyna), anty-TPO, PTH (parathormon). ( zaniża wynik) badania hormonów tarczycy ( TSH) (zaniża wynik) badania hormonów tarczycy (fT3 i fT4) ( zawyża wynik) testosteron czy estradiol, progesteron i kortyzol. (zawyża wynik) Biotyna jest wykorzystywana jako „klej”, który łączy różne elementy testu laboratoryjnego, pomagając wykryć obecność określonych substancji we krwi. Kiedy przyjmujemy wysokie ilości biotyny w formie suplementów, biotyna gromadzi się we krwi. Nadmiar zaś biotyny we krwi może zająć miejsca „kleju” w teście laboratoryjnym – gdyż jest jej tak dużo, że zaczyna konkurować z biotyną używaną w badaniach. W rezultacie może to prowadzić do fałszywych wyników testu, na przykład pokazując, że we krwi jest za dużo lub za mało określonej substancji, mimo że w rzeczywistości jest jej normalna ilość. Fachowo się mówi, że biotyna może powodować wyniki fałszywie dodatnie lub fałszywie ujemne. dr Bartłomiej Kulczyński Jeżeli jednak chcecie lub musicie suplementować się witaminą B7, to radzę przed badaniami laboratoryjnymi zrobić sobie bezpieczną przerwę w jej zażywaniu około 7 dni. [...]22 maja 2024
- ZDROWIEMoringa – cudowne drzewo. WłaściwościMoringa oleifera (Moringa olejodajna) nazywana jest “cudownym drzewem” lub drzewem chrzanowym. Jest bardzo ceniona ze względu na swoje właściwości lecznicze i zdrowotne. Dlaczego warto do swojej diety włączyć moringę? JAK ROŚNIE MORINGA? Moringa olejodajna to drzewo pochodzące z północnych Indii. Rośnie bardzo szybko i jest odporne na suszę. Drzewo liściaste dorasta do wysokości około 10-12 metrów i ma średnicę pnia około 45 centymetrów. Kora ma kolor białawo-szary i jest otoczona grubym korkiem. Indie są największym producentem moringi, z roczną produkcją 1,2 miliona ton owoców, o powierzchni upraw 380 km². NASIONA, LIŚCIE A MOŻE PROSZEK? NASIONA MORINGI W sprzedaży znajdują się nasiona moringi, które stanowią zdrową przekąskę. Smakują w wersji prażonej, przygotowywane jak popcorn. Warto pamiętać, że nasiona moringi mają działanie przeczyszczające. Spożycie zbyt wielu nasion może negatywnie działać na układ trawienny i wywołać biegunkę. LIŚCIE I PROSZEK Z MORINGI Zdecydowanie najbardziej wartościową częścią rośliny są liście, które sprzedawane są jako susz lub w formie mielonej (w proszku). Proszek moringa przygotowywany jest w sposób podobny do matchy. Moringa w proszku sprzedawana jest luzem lub w kapsułkach. CO WYBRAĆ? Wybór moringi zależy od tego, w jaki sposób chcemy ją spożywać. Do potraw koktajli czy smoothie – wybierzcie moringę w proszku. Chcecie przygotować napar do picia, to idealnym wyborem są suszone liście. Jeśli jednak wolicie codziennie przyjmować suplement moringa, najlepszym wyborem będzie moringa w kapsułkach. WARTOŚCI ODŻYWCZE DRZEMIĄCE W LIŚCIACH Liście moringa są wręcz doskonałym źródłem wielu witamin i minerałów. Zawartość poszczególnych składników jest inna w różnych częściach rośliny. Najwartościowszym elementami są liście, z których produkowany jest susz oraz proszek. ZAWARTOŚĆ SKŁADNIKÓW ODŻYWCZYCH W LIŚCIACH, PROSZKU Z LIŚCI I NASIONACH MORINGI (100G) SkładnikŚwieże liścieSuszone liścieProszekNasionaKalorie (kcal)92329205–Proteiny (g)6.729.427.135.97 ± 0.19Tłuszcze (g)1.75.22.338.67 ± 0.03Węglowodany (g)12.541.238.28.67 ± 0.12Błonnik (g)0.912.519.22.87 ± 0.03Witamina B1 (mg)0.062.022.640.05Witamina B2 (mg)0.0521.320.50.06Witamina B3 (mg)0.87.68.20.2Witamina C (mg)22015.817.34.5 ± 0.17Witamina E (mg)44810.8113751.67 ± 4.41Wapń (mg)4402185200345Magnez (mg)42448368635 ± 8.66Fosfor (mg)7025220475Potas (mg)25912361324–Miedź (mg)0.070.490.575.20 ± 0.15Żelazo (mg)0.8525.628.2– WŁAŚCIWOŚCI ZDROWOTNE BOGATE ŹRÓDŁO PRZECIWUTLENIACZY Moringa olejodajna jest bogata w przeciwutleniacze, witaminę C i beta-karoten. zapobiega stresowi oksydacyjnemu zapobiega chorobom serca zapobiega cukrzycy typu 2 Ponadto: obniża ciśnienie obniża poziom cukru we krwi po posiłkach, pomaga przy insulinooporności W 100 g liści moringa: 9 x więcej białka niż w jogurcie 10 x więcej witaminy A niż w pomarańczach 12 x więcej witaminy C niż w marchewce 17 x więcej wapnia niż w mleku 20 x więcej potasu niż w bananach 25 x więcej żelaza niż w szpinaku CUKIER W ORGANIZMIE A SPOŻYWANIE MORINGI Moringa w proszku może obniżyć poziom cukru we krwi. Z biegiem czasu wysoki poziom cukru we krwi zwiększa ryzyko wielu poważnych problemów zdrowotnych, w tym chorób serca. WYKAZUJE SILNE DZIAŁANIE PRZECIWZAPALNE Zapalenie to naturalna reakcja organizmu na infekcję lub obrażenia. W rzeczywistości długotrwałe zapalenie wiąże się z wieloma przewlekłymi problemami zdrowotnymi, w tym z chorobami serca i rakiem. Naukowcy uważają, że izotiocyjaniany są głównymi związkami przeciwzapalnymi zawartymi w liściach, strąkach i nasionach moringa. WALCZY Z WYSOKIM POZIOMEM CHOLESTEROLU Moringa może obniżyć poziom cholesterolu. Wysokie stężenie cholesterolu wiąże się ze zwiększonym ryzykiem chorób serca. Na szczęście wiele pokarmów roślinnych może skutecznie obniżyć poziom cholesterolu. Należą do nich siemię lniane, owies i migdały oraz oczywiście moringa. MORINGA CHRONI ORGANIZM PRZED ZANIECZYSZCZONĄ ŻYWNOŚCIĄ Zanieczyszczenie żywności i wody arsenem stanowi problem w wielu częściach świata. Niektóre rodzaje ryżu mogą zawierać szczególnie wysokie jego poziomy. Długotrwałe narażenie na arsen może z czasem prowadzić do problemów zdrowotnych. Na przykład badania wiązały długotrwałą ekspozycję z podwyższonym ryzykiem raka i chorób serca. Liście i nasiona moringa mogą chronić przed niektórymi efektami toksyczności arsenu. MORINGA A TARCZYCA Składniki zawarte w korze i liściach moringi regulują stan hormonów i wspomagają funkcjonowanie tarczycy. Spożywanie ekstraktu z moringi może być szczególnie korzystne przy nadczynności tarczycy. W składzie liści moringi znajduje się selen i cynk, które odgrywają istotną rolę w procesach zachodzących w tarczycy. Poza tym liście moringi są bogatym źródłem witamin wspierających funkcjonowanie tarczycy takich jak: witamina A, witamina E, witamina C i witaminy z grupy B. POZYTYWNIE DZIAŁA NA SKÓRĘ I WŁOSY Składniki zawarte w liściach moringi wpływają korzystnie na wygląd skóry i włosów. Witaminę A zawarte w proszku moring bierze udział w procesie tworzenia kolagenu – niezbędnego składnika, z którego zbudowana jest skóra. Witamina C pomaga zwalczać oznaki starzenia, a witamina E zwana jako “witaminą młodości” ma właściwości przeciwzapalne. Przeciwutleniacze zapobiegają uszkodzeniom spowodowanym przez wolne rodniki pomagają chronić skórę przed szkodliwym promieniowaniem ultrafioletowym. Antybakteryjne właściwości moringi przydają się przy wypryskom trądzikowym na skórze. Moringa może również być pomocna w usuwaniu przebarwień, ciemnych plam i zaskórników. MASECZKA Z MORINGI NA SKÓRĘ Świetnym pomysłem jest przygotowanie na bazie proszku z moringi odżywczej maseczki, którą nakładamy na twarz. Składniki: 1 łyżka proszku moringa 1 łyżka czystego miodu Puree z awokado łyżeczka soku z cytryny lub wody Przygotowanie: Składniki wrzuć do miski i dokładnie wymieszaj. Powoli i równomiernie nałóż maskę na powierzchnię skóry twarzy. Pozostaw maskę na twarzy na około 20 minut. Następnie umyj twarz letnią wodą. Osusz twarz czystym ręcznikiem. Najlepsze rezultaty uzyskasz, gdy nałożysz maseczką wieczorem. Uwaga: Jeśli używasz soku z cytryny, nie wystawiaj skóry na bezpośrednie działanie promieni słonecznych zaraz po zmyciu maseczki do twarzy. Ma to na celu zapobieganie uszkodzeniom skóry. ZASTOSOWANIE MORINGI W KUCHNI Liście moringa są bardzo pożywne i powinny być korzystne dla osób, które nie mają niezbędnych składników odżywczych w swojej codziennej diecie. Świeże części rośliny mają liczne zastosowania kulinarne w całej swojej regionalnej dystrybucji. Owoce lub strąki nasion są warzywem powszechnie używanym w zupach i curry. Długie pałki są często pocięte na krótsze kawałki i duszone w curry i zupach. Ponieważ zewnętrzna skóra jest twarda i włóknista, należy je dusić, aby wyodrębnić soki i składniki odżywcze, a pozostały materiał włóknisty wyrzucić. Tradycyjne potrawy, które zwykle obejmują przygotowywane w ten sposób elementy moringi to południowoindyjska sambar, gdzie moringa jest duszona z soczewicą oraz tajskie danie kaeng som, które jest kwaśnym curry z rybą. Liście mogą być wykorzystane na wiele sposobów. Najczęściej dodaje się je do zup bulionowych, takich jak filipińskie tinola i utan. Drobno posiekane liście używane są jako dodatek do dań i sałatek warzywnych. Stosuje się je również w miejsce kolendry lub wraz z nią. JAK NAJLEPIEJ STOSOWAĆ PROSZEK MORINGA? SPOŻYWANIE PROSZKU MORINGA Nalej szklankę wody i nabierz ¼-½ łyżeczki (ok. 2-3 gramów) proszku moringa Umieść proszek pod językiem. Pij wodę powoli, aby połknąć proszek. Możecie również wsypać porcję proszku do sałatki, smoothie, jogurtu czy innego typu potrawy na zimno. HERBATA Z PROSZKU MORINGA Dodaj ½-1 łyżeczki proszku moringa do filiżanki letniej wody i dobrze wymieszaj. Odcedź mieszaninę przez gazę. Dodaj do napoju miodu i kropli cytryny do herbaty (opcjonalnie) i wypij. Uwaga: proszek moringa nie powinien być dodawany do do gorącej wody, ponieważ może to spowodować rozkład zawartych w niej przeciwutleniaczy. ILE MORINGI SPOŻYWAĆ DZIENNIE? Najlepszym sposobem jest spożywanie moringi w proszku. Jeżeli dysponujemy suszonymi liśćmi moringi najlepiej przed zastosowaniem je na świeżo zmielić w odpowiednio drobnym młynku czy blenderze. Wielkość dziennej porcji proszku moringa wynosi: Moringa w proszku – ¼-½ łyżeczki dwa razy dziennie. Herbata moringa – 1-2 filiżanki dziennie. Pamiętajmy, że maksymalna dawka nie powinna przekraczać 11 łyżeczek proszku dziennie lub 70 g liści moringi. MORINGA – PRZECIWWSKAZANIA Spożywanie moringi w proszku i suszonych liści w większości przypadków jest bezpieczne i zdrowe. Istnieje jednak grupa osób, które powinny z różnych względów zrezygnować z zażywania moringi. W dużych dawkach liście, kora, korzenie i owoce moringi mogą mieć właściwości przeczyszczające. Kobiety w ciąży. Ze spożywania moringi w formie skondensowanej np. ekstraktu powinny zrezygnować kobiety w ciąży. Korzenie, kora czy ekstrakt mogą powodować skurcze macicy. Przed włączeniem liści lub moringi w proszku do swojej diety warto skonsultować się z lekarzem. Kobiety karmiące. Podobna sytuacja dotyczy kobiet karmiących. W trakcie karmienia piersią należy zrezygnować ze spożywania produktów zawierających moringę np. picie herbaty czy dodawania sproszkowanej moringi do koktajli. Osoby zażywające niektóre leki. Osoby zażywające leki rozrzedzające krew przed włączeniem moringi do swojej diety powinny skonsultować to z lekarzem. Moringę stosuję od kilku miesięcy. Powodem, że sięgnęłam po nią jest insulinooporność. Spytacie, i jak? No cóż przez miesiące stosowania zbilansowanej, odpowiedniej diety, zażywania berberyny plus herbaty z moringa, sprawiło znaczne obniżenie wskaźników insulinooporności. Jeszcze dużo przede mną. Coś, co zauważyłam na duży plus, to brak apetytu na słodkie, co pomaga w walce z IO. Materiały źródłowe: Moringa oleifera: A review on nutritive importance and its medicinal application, https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2213453016300362 Health Benefits of Moringa oleifera, http://koreascience.or.kr/article/JAKO201435648479194.page, Role of Moringa oleifera leaf extract in the regulation of thyroid hormone status in adult male and female rats, https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/10675284/ [...]28 kwietnia 2023
- ZDROWIEWrotycz – zioło – lek prawie na wszystkoZiele wrotyczu jest byliną, którą znaleźć można w niemalże wszystkich państwach Europy. Nie wymaga ona specjalnej gleby czy konkretnego typu oświetlenia, dlatego występuje praktycznie wszędzie od łąk, przez pola, po nieużytki. W ziołolecznictwie używa się jej kwiatów, owoców i liści, które ze względu na wysoką zawartość cennych elementów zbierane są głównie krótko po jej wejściu w fazę kwitnienia. tj. od początku lipca do połowy września. Następnie suszymy je w przewiewnym pomieszczeniu w temperaturze do 35°C. Susz przechowujemy w szczelnych naczyniach, niedostępnych dla dzieci. Wrotycz to roślina silnie oczyszczająca. Może zarówno pomóc jak i zaszkodzić. Może wyleczyć i zabić. Zapewne zapytacie jak to możliwe, że może zabić? Otóż roślina ma silne działanie, jej stosowanie jest nad wyraz ostrożne i ograniczone co do ilości spożycia jak i czasu stosowania. Zabija wszelkie robale w naszym organizmie, ale potrafi również wywołać poronienia, dlatego nie zaleca się jego picia przez kobiety w ciąży. Jak już wspomniałam wcześniej wrotycz ma silne działanie oczyszczające, odtruwające. Wyrzuca z naszego ciała wszystko co zbędne i… Oczyszcza z robali, pasożytów i insektów. Energetycznie i fizycznie.Nazywany “glistnikiem”, bo działa odrobaczająco na ludzkie ciało (owsiki i glista), Można posmarować się rozgniecionymi liśćmi, by przepędzić komary, muchy, kleszcze, meszki.Rozwieszany wrotycz, chroni przed pluskwami i molami. Mikstury radzą sobie z wszami i świerzbem.Działa także przeciwgrzybiczo, przeciwwirusowo, przeciwbakteryjnie.Skuteczny na trudno gojące się rany, liszaje, dziwne zmiany skórne, świerzb. Leczy łuszczycę, trądzik, ropnie.Pomaga na przeziębienia (działa silnie: napotnie, przeciwgorączkowo, moczopędnie).Działa przeciwbólowo, uspokajająco, nasennie – dlatego medycyna ludowa stosowała go na bóle brzucha i głowy.Stosuje się go także na bóle reumatyczne, zwichnięcia, naciągnięte ścięgna, gdyż ma działanie przeciwobrzękowe i przeciwzapalne.Pomaga na serce (zwiększając siłę skurczu mięśnia sercowego i zwalniając rytm serca).Pomaga na trawienie – wzmaga produkcję śliny, soku żołądkowego, trzustkowego i jelitowego, reguluje metabolizm i wypróżnienia, a tym samym pomaga w odchudzaniu.Wzmacnia odporność. Wspomaga widzenie, słyszenie i czucie. Reguluje gospodarkę hormonalną – przywraca miesiączkę, zmniejsza bóle miesiączkowe, poprawia doznania seksualne.Podobno pomaga nawet w chorobach autoimmunologicznych i leczeniu raka. Cup of healthy tancy tea and healing herbs. Herbal medicine. Więc jak widzicie, niby tak mało a tak dużo. W smaku jest cierpki. Kubek zaparzonego wrotyczu ( 1 łyżka stołowa) dzielimy na 3 porcje i każda porcje pijemy w ciągu dnia (czyli 1 kubek dziennie). Nie możemy przekroczyć zalecanej ilości. Wrotycz zakazany przez Unię Europejską Wrotycz jest zakazany ze względu na trujący tujon, który posiada strukturę zbliżoną do kanabinoli zawartych w konopiach i negatywnie wpływa na nasz układ nerwowy. Ale…. Jednocześnie u prof. Różańskiego czytamy: „Tujon zawarty we wrotyczu i bylicach posiada strukturę zbliżoną do kanabinoli zawartych w konopiach, jednak dawki wodnych i alkoholowych wyciągów wrotyczowych stosowane w ziołolecznictwie nie mają narkotycznego wpływu. Istnieją doniesienia, że tujon przyłącza się do tych samych receptorów w układzie nerwowym co kanabinole.” Wrotycz jest pospolitym chwastem, więc jest za darmo… A to nie jest w interesie wielkich korporacji farmaceutycznych, którymi gardzę. Ale o tym innym razem. Pozdrawiam i życzę zdrowia Yvonne Ważne!Skonsultuj się z lekarzem przed skorzystaniem z jakiegokolwiek naturalnego leczenia. Przedstawione tutaj informacje mają charakter wyłącznie edukacyjny i informacyjny – nie stanowią w żadnym wypadku zamiennika poradnictwa medycznego. Niestety takie mamy teraz prawo i musimy się tego trzymać ;). [...]3 sierpnia 2022
- INNEMazury to już nie cud natury. Natura umieraMazury powszechnie uznawane były za polski cud natury. Może kiedyś tak było, ale nie dzisiaj. Na Mazurach wychowywałam się do 19-go roku życia. Kochałam to miejsce, każdy jego kąt i zakamarek, każdą trzcinę, drzewo, piach i wodę. Powietrze, atmosferę, klimat. Nie potrafiłam żyć bez Mazur, bez tamtejszej atmosfery, bez tych ludzi. Okres letni był dla mnie wręcz regeneracyjny, wyzwoleńczy, relaksujący i dający sporą dawkę energii do naładowania baterii na następne miesiące życia. Liczyłam każdy dzień i godzinę, kiedy tam wrócę. Kiedyś natura należała do człowieka. Można było przemierzyć Mazury wzdłuż i wszerz na rowerze, motorze, samochodem z namiotem w bagażniku. Można było zatrzymać się dosłownie w każdym dogodnym miejscu, na drodze prowadzącej w każdym kierunku. Wiadomym jest, że Mazury to kraina tysiąca jezior. Tak, tak było i tak jest. Różnica jednak jest znacząca w jakości. Mazury były pełne jezior, lasów, ptactwa (żurawie, kormorany, bociany i inne), zwierzyny, leśnych owoców. Mazurskie jeziora były tak czyste, że bez żadnego bólu i zahamowania można było w nich kąpać się godzinami. Wody pełne ryb i raków, otoczenie pachnące naturalną roślinnością. Dzisiaj Mazury to czysta komercja, pachnąca ropą, asfaltem, betonem. Każdy skrawek terenu ogrodzony, zamknięty lub w trakcie budowy, przebudowy lub innych modernizacji. Nie ma się gdzie zatrzymać tak na dziko, zamoczyć bezpiecznie nogi, schłodzić się wodą w upalne dni, pospać na brzegu jeziora, posłuchać śpiewu ptaków i szumu traw, zboża i przyjeziornych trzcin. Mazury stają się betonowe, lasy są wycinane…znikają w zastraszającym tempie. Wody są coraz brudniejsze. Jest głośno od kładów, łodzi motorowych, skuterów. Ptactwo ucieka, zwierzyna ledwo widoczna, a jak już to rozjechana na nowo wybudowanych drogach: lisy, borsuki sarny. Jak nisko upadł człowiek, że za każdy pieniądz sprzedałby swój dom. Tak DOM. Bo planeta to nasz dom, który obecnie jest jednym wielkim syfem, bagnem, ściekiem. Niszczymy wszystko, co dała nam natura, z czego byliśmy dumni jako Polacy. Mieliśmy najpiękniejsze, zdrowe tereny. Mogliśmy się tym szczycić, chwalić, ale przede wszystkim zdrowo żyć i odpoczywać. Wróciłam na Mazury po długich latach i najzwyczajniej w świecie – załamałam się. Rozpłakałam się jak dziecko. Zniszczone wszystko kosztem nowej infrastruktury, polikwidowane stacje PKP, zlikwidowana komunikacja miejska na koszt prywatnych przewoźników lub własnych kółek. Każdy mostek czy kładka nad jeziorem ma swoją bramkę zamykaną na kłódkę, każde zejście do wody ogrodzone a jak już cos się znajdzie, to strach umyć dłonie, zamoczyć stopy. Moje kochane Mazury umierają na naszych oczach. Byłam 2 tygodnie, zwiedziłam rodzinne kąty, zajrzałam w te miejsca, których nigdy nie zapomniałam i do których tęskniłam. Mrągowo, Kętrzyn, Wyszembork, Boże, Zalec, Ryn, Szestno, Mikołajki, Giżycko, Popowo, Boża Wólka, Polska Wieś, Czerwonki, Sorkwity, Biskupiec, Krutyń, Ukta, Ruciane Nida. Podziwiam i szanuję żeglarzy, nie zrozumiem motorowodniaków. Gardzę tą komercją, która zniszczyła wszystko. Zniszczyła naturę i ten CUD! Na Mazury przyjeżdża się odpoczywać a nie zwiedzać. Mazury niczym pięknym nie przyciągają, nie wyróżniają, a co gorsza– umierają powolną śmiercią. Pustoszeją wsie i miasta. UMIERAJĄ PRAWDZIWE PIĘKNE, CZYSTE, CUDOWNE I UKOCHANE przeze mnie Mazury. Ale żeby nie narzekać tylko. Na Mazurach są tereny piękne, wyjątkowe i czyste, ale nie dla wszystkich. To rezerwaty przyrody. Tam raczej jest miejsce dla ludzi rozumnych a nie bydła, które przyjeżdża z piwem, głośną muzykę i krzykiem na ustach, twierdząc że przyjechali na urlop i będą robić to czego nie robią na co dzień. Czyli co? Zamiast odpoczywać i upajać się cisza, spokojem, naturą, to niszczyć, dewastować, zabrudzać? To tyle. więcej u mnie na profilu Instagram i Facebook Pozdrawiam Yvonne [...]3 sierpnia 2022
- INNECzego boi się narcyz?Narcyzm – co to jest? Potocznie narcyzm oznacza zakochanie się w sobie lub podziwianie samego siebie. Innymi słowy, osoba, która jest narcystyczna, uważa się za ważniejszą i lepszą od innych. Ma tendencję do przeceniania siebie i zachowywania się w większości lekkomyślnie i samolubnie. Często narcyza można rozpoznać po tym, że jest on bardzo skupiony na sobie i ma szczególnie pozytywny obraz siebie. Narcyzi są praktycznie odporni na krytykę z zewnątrz. Tacy ludzie zwykle przeceniają siebie bezgranicznie, mało interesują się innymi, a często nawet postępują bezlitośnie i chłodno wobec bliskich i znajomych. Zazwyczaj wyidealizowany obraz siebie narcyza i świat jego emocji nie idą w parze. Narcyzi mają zwykle pięć kluczowych cech, którymi wyróżniają się od innych: nadmierna pewność siebie,wielokrotne poszukiwanie potwierdzenia własnej wartości w skupianiu na sobie uwagi innych osób,silne dążenie do dominacji,niechęć do uwzględniania uczuć innych we własnych decyzjach,odczuwanie w głębi duszy niepokoju i niecierpliwość. Chociaż może to wydawać się nie do uwierzenia, to jednak narcyz wcale nie jest taki odważny za jakiego chce uchodzić. Bywa wrażliwy, delikatny, kruchu i nigdy tego nie pokaże. Najczęściej próbuje schować się za murem, do którego zbyt blisko nie dopuszcza nikogo, a tym bardziej go nie zburzy. Wystawia za to czasami swój dziób poza jego ramy, by pokazać światu, że jest i właśnie nadeszła pora karmienia jego ego. Narcyz będzie wmawiał, że nikt nie ma do niego klucza i nigdy tego klucza nie znajdzie, ale przede wszystkim będzie chował się na wszystkie możliwe sposoby za maskami, zamkami, murami, by na światło dzienne nie wyszły wszystkie jogo wrażliwe punkty. A czego narcyz obawia się najbardziej? Co spędza mu sen z powiek? Co może go zniszczyć psychicznie i wprawić w stan braku równowagi. Oto kilka “strachów” Odrzucenie i porzucenie Cały wysiłek narcyza, jego różnorodne maski, wszystko jest właśnie po to, aby inni go akceptowali, lubili a nawet wielbili i podziwiali. Od narcyza nie odchodzi się tak po prostu, nawet nie da się tego zrobić. Takie decyzje traktuje jak policzek, jak atak na jego osobę. Będzie próbował albo odzyskać partnerkę, przyjaciółkę, znajomość, albo najzwyczajniej ją zniszczy. Narcyz rzadko kiedy przyzna się do tego lęku, nie może być gorszy, słabszy od Ciebie, a jak już się przyzna, to tylko po to, by wzbudzić litość, współczucie. Jeśli grozisz, że odejdziesz, narcyz okaże Ci swoją wściekłość, nawet upokorzy, obrazi, a jeśli naprawdę odejdziesz – sięgnie po broń, czyli love bombing lub zacznie szukać nowej “ofiary”. love bombing, czyli dosłownie bombardowanie miłością. Narcyz nie po to tak ciężko pracuje nad swoim fałszywym wizerunkiem, obrazem, starając się zrobić na kimś wrażenie, żeby został porzucony, odrzucony. Jeśli odrzucimy jego to fałszywe ja, to tak naprawdę jakbyśmy zaprzeczyli jego istnieniu. Fałszywe ja nie może przetrwać samodzielnie, jest absolutnie zależne od czynników zewnętrznych, takich jak Twoja aprobata. To fałszywe ja karmi się tym niczym pasożyt, a jak wiadomo pasożyt ma duży instynkt przetrwania. Łatwo żywiciela nie uwolni. Porażka Porażka to coś, co wprawia narcyza w przerażenie. Tego nie ma w jego w scenariuszu i nigdy nie może mieć miejsca. Narcyz zawsze znajdzie kogoś, kogo obwini o swoją porażkę – nawet jeśli jego błąd bije po oczach, jest wyraźny i ewidentny. Ale on zawsze będzie bez winy, on jest “święty”, a wszyscy którzy mu się sprzeciwili, myśleli inaczej lub wykonali coś wbrew jego planom są źli i to bardzo źli. Wstyd Wstyd dla narcyza to prawdziwy koszmar. Wstyd może negatywnie wpłynąć na jego ego, honor, morale i status społeczny, a on przecież żyje po to, aby go podziwiać. Ignorowanie No ale jak to? Ignorować taką gwiazdę, lovelasa, celebrytę? A skąd on ma brać swoje zapasy (narcystyczne zapasy). Bez tych zapasów narcyz umrze. Na pewno umrze. No przynajmniej on w to święcie wierzy. Narcyz zdecydowanie woli być znienawidzony, niż ignorowany. Wychodzi z założenia, że negatywna emocja to też jakaś emocja. Jeśli go nienawidzisz, to znaczy, że żyje i że ma taką moc, aby wywołać w kimś tak silne uczucie. Kiedy Ty zaczynasz go ignorować, narcyz zaczyna badać swój puls i żegnać się z życiem. Pokazywanie jego kłamstw Kłamstwo to sposób porozumiewania się narcyza. Wyolbrzymia niektóre fakty, aby wydać się potężniejszym, aby imponować, poczuć się lepiej. Zdobyć i utrzymać swoją pozycję w środowisku, swoją męskość/kobiecość. Naturalną konsekwencją jest więc jego przerażenie, że ktoś mógłby te kłamstwa i naginanie faktów ujawnić. Wtedy świat zobaczyłby, jaki jest słaby i niepewny siebie. Jeśli chcesz go zdemaskować, przygotuj się na wściekłość i gniew, agresję narcyza a nawet znienawidzenie do grobowej deski. Może to okazywać słowami, czynami albo karać totalną ciszą. Tego ostatniego bym się nie obawiała, ale cieszyła. Narcyz na poziomie podświadomym zdaje sobie sprawę ze swoich niedoskonałości i żeby sobie z tym poradzić, przerzuci je na Ciebie. Możesz usłyszeć, że to Ty jesteś szalona, głupia, niezrównoważona, fałszywa a on jest ofiarą. Nakłoni innych, aby również wystąpili przeciwko Tobie (latające małpy, triangulacja). Oskarży Cię o robienie tego, co sam robił. I niestety najczęściej ludzie wierzą właśnie jemu, a nie Tobie. Wyrzuty sumienia Dla narcyza wyrzuty sumienia są oznaką totalnej słabości – a jak już wiemy, narcyz mocno się stara, aby nikt go tak nie postrzegał. Dlatego narcyz ich nie odczuwa. Nie tylko dlatego, że jest to ich cecha niemal wrodzona, ale również dlatego, że narcyz po prostu świadomie odmawia odczuwania skruchy. On nie ma zamiaru czuć się gorzej tylko dlatego, że kogoś tam skrzywdził. Zawsze powie: “Ja nic nie zrobiłem”. Wyrzuty sumienia postrzega jako wrota do słabości i narcyz te wrota podpiera czym się da, byle się tylko nie otworzyły. Narcyz nigdy albo bardzo rzadko przyznaje się do winy, ale za to jest mistrzem przypisywania winy innym. Publiczne upokorzenie Porażka jest zła, ale publiczna porażka i upokorzenie to dla narcyza prawdziwe tortury. Wywołuje to u niego lęk i stres. Temat będzie drążył i pamiętał do ostatnich swoich dni. Narcyz bardziej rozpamiętuje przeszłość niż cieszy się dniem dzisiejszym, ale też martwi się co będzie jutro. Czy przetrwa w tym świecie. Ego narcyza jest z jednej strony gigantyczne, ale z drugiej… bardzo delikatne. Trzeba sobie to ego wyobrazić jako taką skorupę, barierę, która chroni go przed światem. Nawet delikatne pękniecie sprawia, że narcyz reaguje tak, jakby przypalano go żywcem. Niestety narcyz nie ma wglądu w siebie i zamiast skupiać się na rozwoju, poprawianiu, ulepszaniu, uczeniu – woli cały swój wysiłek przeznaczyć na utrzymywanie tej fasady, zaklejaniu rys, stawianiu większego muru. Narcyz im bardziej wykształcony i inteligentny, tym bardziej trudniejszy do zdiagnozowania, odkrycia. Ale nie jest to niemożliwe!! Wdzięczność Wdzięczność? Narcyz nie zna takiego określenia. Narcyz nikomu nic nie zawdzięcza? Jemu się należy!! Wdzięczność to dla niego słabość, a narcyz nie zgodzi się na to. Narcyz musiałby się pogodzić z faktem, że potrzebował pomocy. A narcyz jest potężny i wszechmocny. Nie to, co pozostali. Przyjmowanie pomocy i akceptacja, że ktoś coś dla nas zrobił, to przyznanie, że czegoś potrzebowaliśmy. To zrozumienie, że wszyscy jesteśmy równi, każdy czasem potrzebuje pomocy. Ale narcyz tak tego nie widzi. On czuje się wtedy słabszy od innych, czuje jakby zleciał z tej drabiny wprost w błoto. Jak już widzicie narcyz jest wyjątkową osobą w złym tego słowa znaczeniu. Jest po prostu INNY. Ale ta inność szkodzi jemu samemu. On jednak tak tego nie odbierze. A jak będziecie starali się takiemu uświadomić, że jest narcyzem i tym samym pomóc mu w zmianie, to lepiej skoczyć z mostu niż się za to zabierać. Narcyz NIGDY SIĘ NIE ZMIENI, NAWET NIE BĘDZIE PRÓBOWAŁ!!!!! Narcyz to rodzaj psychopaty. Często stosuje on tzw. gaslighting. Gaslighting może zacząć się bardzo niewinnie, od czasu do czasu słyszysz np. „nigdy tego nie powiedziałem”, „znowu ci się coś pomieszało”, „jesteś przewrażliwiona”, “pomyliłaś mnie z kimś”, „przesadzasz”, i „ale o co ci chodzi”. Może Ci się to naprawdę wydawać niewinne, jesteś przekonana że wszyscy raz na jakiś czas to mówią i nie można ich od razu oskarżać o manipulację i zaburzenia osobowości. O tym co jest gaslightingiem, a co nie, w następnym moim artykule już niebawem. Na swojej drodze spotkałam wielu narcyzów, ale jeden z nich był nim z krwi i kości. W każdym calu jego zachowanie jest potwierdzeniem naukowych odkryć i diagnoz. Nie potrafiłam znaleźć w nim wyjątków potwierdzających regułę narcyzmu. Jest typowym objawem klinicznym (psychologia). Padłam jego ofiarą, ale zanim postanowiłam odkryć wszystkie karty, doświadczyłam każdych opisanych w artykule syndromów. Nie zniszczyło mnie to, ale pozwoliło właśnie zebrać to w jedną całość i napisać ten artykuł ku przestrodze dla innych “ofiar”. Pozdrawiam Was serdecznie Yvonne Źródło: własne oraz A. Butler [...]7 maja 2022
- ZDROWIEWoda ryżowa remedium na piękne włosyCo robimy z wodą po gotowaniu ryżu? Zapewne jak każdy ją wylewamy. Nie robiły tak w dawnych czasach Japonki, które mogły się pochwalić pięknymi, zdrowymi i lśniącymi włosami. Do dzisiaj woda ryżowa jest jednym z sekretów azjatyckiej pielęgnacji. Jeśli jeszcze nie słyszeliście o tym sposobie na wzmocnienie włosów i poprawę ich wyglądu, czas to naprawić. Woda ryżowa jest jednym z najtańszych kosmetyków, jakie można samemu zrobić. Tak naprawdę ponosimy tylko koszt zakupu kilograma ryżu, który wystarczy na kilka kuracji. Do tego wodę ryżową łatwo przygotować. Działanie i efekty Woda ryżowa to składnik – jak już wspomniałam – który Azjatki w swojej pielęgnacji stosują od wielu pokoleń. Jak to właściwie działa? Woda ryżowa jest bogatym źródłem protein, które odbudowują strukturę włosów, a także zawiera mnóstwo nawilżających i regenerujących pasma humektantów (skrobi ryżowej). W wodzie ryżowej znajduje się również mnóstwo witamin, w tym witamina E oraz witamina B, a także magnez, potas, cynk i żelazo. A efekt? Sprężyste, miękkie, gładkie, sypkie, pełne blasku włosy już po pierwszym użyciu – świetnie sprawdzają się na wysokoporowatych, rozjaśnianych blond włosach. Przy regularnym stosowaniu woda ryżowa wpłynie genialnie również na porost włosów – skutecznie go przyspiesza. Jak przygotować wodę ryżową do płukania włosów? Woda ryżowa to płukanka, którą możecie przygotować na wiele sposób. Przedstawiam Wam dwa najpopularniejsze Szybki przepis na wodę ryżową na włosy Pół szklanki zwykłego ryżu przesyp do miski i dokładnie wypłucz, a następnie zalej gorącą, ale nie wrzącą wodą. Odstaw płukankę na minimum 15 minut. Po tym czasie odcedź ryż zachowując wodę. Włosy umyj jak zawsze delikatnym szamponem, spłucz go a do ostatniego płukania użyj obficie mikstury z ryżu i pozwól jej pozostać na pasmach przez ok. 10 minut. Następnie spłucz zimną wodą i nałóż maskę lub odżywkę, a potem spłucz jak zawsze. Fermentowana woda ryżowa Pół szklanki zwykłego ryżu przesyp do miski i dokładnie wypłucz, a następnie przesyp do garnka i zalej 4 szklankami wody. Czystymi dłońmi pocieraj ryż tak długo, aż woda będzie biała jak mleko roślinne. Pozostaw jeszcze z 10 minut, odcedź wodę do osobnego garnka, dodaj skórki owocowe (pomarańcz lub grejpfrut), kilka pokrojonych kawałków korzenia imbiru. Gotuj przez ok.10 minut na małym ogniu. Całość ostudź, a następnie przelej do słoika i trzymaj w ciemnym miejscu około 6 tygodni, po tym czasie wodę przelej do osobnego szklanego pojemnika. Aby przygotować płukankę do jednego mycia odlej ze słoika pół szklanki i rozcieńcz ją w dużej szklance wody. Sposób mycia pozostaje taki sam, jak w przypadku pierwszej metody. Możesz też przelać wodę do butelki z rozpylaczem i delikatnie spryskiwać na powierzchnię włosów. Fermentowaną wodę ryżową możesz przechowywać w lodówce. Jak często stosować? I tu nie napisze niczego odkrywczego, bo zasada “jak często” w przypadku wody ryżowej brzmi tak samo, jak w przypadku innych zabiegów kosmetycznych: tak często, jak Twoje włosy tego potrzebują. Największym wyznacznikiem jest jednak porowatość włosów – im wyższa, tym częściej możesz wykonywać taką płukankę, nawet do 2 razy w tygodniu. Jeśli Twoje włosy są niskoporowate wystarczy, że tego rodzaju płukankę zastosujesz raz w tygodniu lub raz na dwa tygodnie. Pozdrawiam i życzę zdrowych, pięknych włosów [...]9 lutego 2022
- ZDROWIEMetaliczny posmak w ustach. Przyczyny, leczenie.Metaliczny posmak w ustach to nieprzyjemne uczucie, które powoduje dyskomfort u wielu z nas i wzbudza słuszne obawy o stan zdrowia. Metaliczny lub gorzki smak w ustach może wskazywać na występowanie różnego rodzaju chorób, choć czasem wynika też z niewłaściwych nawyków, zwłaszcza w zakresie higieny i stylu życia. Warto więc poznać przyczyny odczuwania metalicznego smaku oraz metody leczenia powodujących go problemów zdrowotnych. Metaliczny posmak – objaw zaburzeń smaku Metaliczny posmak w ustach to objaw zaburzeń smaku. Ponieważ na zmysł smaku i odbiór bodźców podczas jedzenia i picia zależy od wielu różnorodnych czynników, również występujące anomalie mogą mieć rozmaite przyczyny. Choć powody odczuwania smaku metalu w ustach mogą być tak prozaiczne, jak np. przyjmowanie mineralnych suplementów diety czy wczesne etapy ciąży, gdy w organizmie kobiety zachodzą poważne zmiany hormonalne, tego typu zaburzeń nie należy bagatelizować, ponieważ mogą być również objawem groźnych dla zdrowia i życia chorób ogólnoustrojowych. Metaliczny smak w chorobach jamy ustnej Metaliczny posmak często jest spowodowany przez infekcje w obrębie jamy ustnej, nosowo-gardłowej i zatok. Często odpowiada za niego niewłaściwa higiena jamy ustnej, skutkująca rozwojem chorób zębów i przyzębia, a szczególnie krwawieniem z dziąseł. Za odczuwanie dziwnego, metalicznego smaku mogą odpowiadać: kamień nazębny,próchnica,parodontoza,infekcje zębów i dziąseł,grzybica jamy ustnej,obecność plomb amalgamatowych starego typu,niedawny zabieg usuwania zębów mądrości, czyli tzw. ósemek,suchość w ustach (kserostomia) o różnych przyczynach. Aby zapobiegać zaburzeniom smaku związanym z problemami dentystycznymi, należy myć zęby dwa razy dziennie przez min. dwie minuty, najlepiej za pomocą szczoteczki sonicznej. Szczoteczki tego typu znacznie dokładniej czyszczą powierzchnię zębów niż zwykłe szczoteczki manualna, przez co lepiej sprawdzają się w profilaktyce chorób zębów i dziąseł. Nie można przy tym zapominać o dodatkowym czyszczeniu przestrzeni międzyzębowych, zwłaszcza przy ciasnym ułożeniu uzębienia. Dodatkowo warto regularnie czyścić język i regularnie sięgać po preparaty do zębów z fluorem. Przy ich wyborze warto patrzeć na skład, zdarza się bowiem na przykład, że pasty do zębów stosowane w nadwrażliwości szkliwa zawierają związki cyny, które zaburzają normalną percepcję smaku. Metaliczny smak w grzybicy jamy ustnej Metaliczny posmak może być również wywołany przez grzybicę jamy ustnej. Choroba jest związana z namnażaniem się w tym obszarze drożdżaków Candida albicans. Bytują one w organizmach większości zdrowych ludzi, jednak w sprzyjających im warunkach (np.) może dojść do ich niekontrolowanego przerostu i powstawania różnego typu objawów. Przerostowi Candidy sprzyjają zwłaszcza: obniżenie odporności organizmu, np. w związku z brakiem warzyw i owoców w diecie,nadmierne spożycie cukrów prostychzbyt częste sięganie po alkohol i inne używki,chroniczny stres,niedostateczny sen i wypoczynek,antybiotykoterapia, zwłaszcza długotrwała,chemioterapia lub radioterapia. W jaki sposób upewnić się, czy mamy gorzko w ustach z powodu grzybicy? Należy w tym celu przeprowadzić badanie polegające na pobraniu wymazu z jamy ustnej. O zakażeniu grzybami Candida mogą świadczyć też objawy takie jak biały nalot na języku, a także zgaga, nieprzyjemny zapach z ust, niestrawność czy innego typu problemy trawienne. Gorzki posmak metalu jako objaw choroby przewlekłej lub urazu Metaliczny posmak, określany przez niektórych jako gorzki, można sygnalizować rozwój choroby, zwłaszcza autoimmunologicznej, alergicznej, neurologicznej, metabolicznej, związanej z układem trawienia, a także nowotworowej. Wiele z nich stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia pacjenta. Odczuwanie smaku metalu w ustach mogą powodować: demencja, która prowadzi do uszkodzenia komórek nerwowych,zespół Guillaina-Barrego, choroba autoimmunologiczna niszcząca nerwy obwodowe,sarkoidoza, choroba układu odpornościowego charakteryzująca się powstawaniem ziarniniaków w węzłach chłonnych i płucach, a także stanów zapalnych w organizmie,choroby nowotworowe, zwłaszcza nowotwór przełyku i nowotwór mózgu,choroby neurologiczne, na przykład porażenie Bella, stwardnienie rozsiane czy padaczka,uszkodzenia nerwów czuciowych odpowiedzialnych za odczuwanie smaku,alergia, zwłaszcza na pyłki drzew, orzechy i skorupiaki,żylaki przełyku,cukrzyca,refluks żołądkowy,zespół jelita drażliwego,cukrzyca,choroby nerek,choroby wątroby,kamica żółciowa,migrena,uraz głowy. Metaliczny posmak w ustach może być objawem niewydolności nerek, dlatego u osób z chorobami tego narządu i cukrzycą powinien stanowić sygnał o konieczności niezwłocznej konsultacji z lekarzem. Niewydolność nerek rozwija się u ok. 30 proc. chorych na cukrzycę typu 1 i 10-40 proc. pacjentów z cukrzycą typu 2. Odczuwanie smaku metalu w ustach bywa też następstwem zablokowania zatok przynosowych w następstwie zapalenia zatok, przeziębienia i grypy, innych infekcji górnych dróg oddechowych i ucha środkowego, operacji ucha środkowego, alergii, polipów w nosie czy przyjmowania leków. Dziwny posmak w ustach a leki i suplementy diety Metaliczny posmak w ustach może być również spowodowany nadużywaniem niektórych leków i suplementów diety. Pacjent może odczuwać tego rodzaj posmak w przypadku przyjmowania preparatów takich jak m.in.: antybiotyki,leki przeciwgrzybiczne,chemioterapeutyki takie jak metronidazol,leki przeciwhistaminowe,leki przeciw nadciśnieniu,leki przeciw jaskrze,leki przeciw osteoporozie,leki diuretyczne (moczopędne),kortykosterydy,leki stosowane w chemioterapii,plastry nikotynowe,suplementy diety ze związkami mineralnymi, takimi jak żelazo, miedź, cynk, chrom, wapń czy potas,suplementy z witaminą D,suplementy prenatalne. Zaburzenia smaku są częstym zjawiskiem nie tylko w przypadku chemioterapii, ale również stosowanej w leczeniu raka radioterapii w obrębie głowy i szyi. Wynika to z faktu, że oprócz komórek rakowych promieniowanie niszczy też zdrowe tkanki, w tym kubki smakowe i ślinianki. Jest to jednak zjawisko przejściowe. Gorzki smak w ustach będący skutkiem ubocznym stosowania leków mija w niedługim czasie po ich odstawieniu. Objaw taki może być również wywołany przez przyjmowanie nadmiernych dawek związków mineralnych. Powoduje go zwłaszcza zatrucie chromem, który jest powszechnie stosowanych składnikiem suplementów wspomagających odchudzanie, ponieważ pomaga zmniejszyć apetyt na cukier. Leczenie problemów powodujących metaliczny posmak w ustach Zaburzenia smaku, które utrzymują się przez dłuższy czas lub współwystępują z wymienionymi wcześniej chorobami, powinny stanowić powód do konsultacji lekarskiej. W pierwszej kolejności warto udać się do lekarza rodzinnego, który w razie konieczności skieruje nas do specjalisty innej dziedziny medycyny, najczęściej otolaryngologa. W trakcie badania lekarza przeprowadzi wywiad na temat charakterystyki objawów,zada pytania dotyczące historii chorób pacjenta oraz stosowanych w ostatnim czasie leków. Może również dokonać obserwacji jamy ustnej, w tym zwłaszcza języka. W celu postawienia właściwej diagnozy przydatne jest również wykonanie badań laboratoryjnych, w tym zwłaszcza morfologii krwi oraz wymazu z jamy ustnej. Badanie otolaryngologiczne obejmuje natomiast: oględziny uszu, nosa i gardła,ocenę stanu uzębienia,wgląd w historię medyczną pacjenta,wykonanie testów smakowych. Laryngolog może też skierować pacjenta na dodatkowe badania, takie jak np. RTG głowy. Leczenie przykrych symptomów obejmuje działanie na przyczyny ich powstania. Jeśli metaliczny posmak wynika np. z rozwoju grzybicy jamy ustnej, niezbędne jest przyjmowanie leków antygrzybicznych, a także zmodyfikowanie dotychczasowej diety, m.in. wyeliminowanie cukrów, przetworzonych produktów węglowodanowych i alkoholu. W zwalczaniu metalicznego posmaku w ustach ważne jest też zadbanie o zdrowie jamy ustnej i rzucenie palenia. Warto zastosować jednocześnie domowe sposoby łagodzenia tej dolegliwości, którym można zaliczyć picie wody z cytryną, żucie bezcukrowej gumy lub goździków, a także sięganie po napary ziołowe, np. z rumianku czy szałwii. Pozdrawiam Źródło: DOZ [...]8 lutego 2022